Anna Garlin Marya Schöning.
25 Kwi. W.
Słodka Marya.
Co ci zrobiono? Już od ponad czterech miesięcy, nie otrzymują od Ciebie w jednej linii. Czy jesteś zdrowy? Gdyby nie wiecznych kłopotów, I na pewno nie odwiedził cię na imprezie; ale wiesz: 12 mile nie jest żart. Bez mojego gospodarstwa będzie; Fritz że nic nie wiedział o - prawdziwego dziecka. I nie, czy jesteś żonaty? Nie, pewno chcesz zapamiętaj mnie zadowolić i jego nowiny przyjaciel jego szczęścia. W ostatnim liście napisał, że biedny ojciec jest nadal źle; ufnie, że sprężyna pomógł mu i że teraz jest łatwiej. oświadczenie powiedzieć, czym jestem, dzięki Bogu, zdrowy i szczęśliwy. Praca przebiega stopniowo, ale ja nadal nie wiem o każdym wniosku, nie okazja. I musi nauczyć. Fritz też całkiem zdrowy, ale przez jakiś czas drewniana noga zaczyna go niepokoić. On nie chodzić, oraz w czasie deszczowej jęków, ale jęki. Jednakże, to wciąż zabawa, nadal lubi wypić lampkę wina i jeszcze nie dokończył mi historię swoich kampaniach. Dzieci rosną i ładniejsza. Frank odmacha. wyobrażać sobie, dość Mary, tak, że działa dla dziewczynek, - co? - a nie ma nawet trzech lat. A co tyranem! Fritz nie mógł przestać patrzeć na niego i jego strasznych łupów; zamiast, do Unimata dziecka, miał on podburza i cieszy całe zgorszenie. Mina znacznie wyższe; prawda - ona o rok starszy. Zacząłem się naprawdę nauczyć ją alfabetu. Ona jest bardzo inteligentna i, wydaje się, będzie dość. Ale to piękno? Byłoby to dobre i rozsądne, - wtedy będzie prawdziwa i szczęśliwa.
P.. S. Posyłam cię do szal owiewki; aktualizować, dość Mary, w najbliższą niedzielę, Kiedy idziesz do kościoła. Ten dar Fritz; ale czerwony jest bardziej do swoich czarnych włosach, niż mój światła jasnobrązowy. Mężczyźni nie rozumieją. Nie obchodzi ich, że niebieski, że czerwony. Przykro mi, dość Mary, Jestem z wami, aby huśtawka. Odpowiedz mi szybko. Mój ojciec jest moje szczere szanuje aby dać świadectwo. Napisz do mnie, jaki jest stan jego zdrowia. Wiek nie zapomni, Spędziłem trzy lata pod jego dachem, a on traktuje mnie, bednoy syrotkoyu, nie jako wynajęty pokojówka, a jak córkę. Matka naszego proboszcza poradził mu pić zamiast herbaty, czerwonego bedrenets, kwiat jest bardzo powszechne, - Znalazłem też jego łacińską nazwę, - każdy farmaceuta ci to pokaże.
Marya Shoning do Anny Garlin.
28 Kwiecień
Otrzymałem twój list w zeszły piątek (Czytałem tylko dzisiaj). Mój biedny ojciec zmarł tego samego dnia, o szóstej rano; Wczoraj był pogrzeb.
Nigdy sobie tego nie wyobrażałem, że śmierć była tak blisko. W ogóle ostatnio było o wiele łatwiej, oraz g. Kielce miał nadzieję doskonałe jego odzyskanie. W poniedziałek, że nawet przeszedł przez naszego ogrodu i przyszedł do studni nie sapie. Wracając do pokoju, Poczuł lekki chłód, I umieścić go i pobiegł do Mr.. Sucha. Nie było go w domu. Wracając do ojca, Znalazłem go w drzemiący. Myślałem, że sen będzie uspokoić go całkowicie. Pan Kielce przyszedł wieczorem. Zbadał pacjenta i jego stan nie był zadowolony. On przepisał nowy lek. W nocy ojciec obudził się i poprosił, aby mieć, Dałem mu zupę; wypił jedną łyżkę i nie chciał. Znów zapadła w drzemkę. Następnego dnia okazało się skurcze. Pan Kielce od niego nie odejść. Do wieczora, ból ustąpił, ale został zatrzymany z takim lękiem, miał pięć minut na koniec nie mógł leżeć w jednej pozycji. Musiałem włączyć go z boku na bok ... zanim rano zmarł w dół i dwie godziny leżąc w drzemiący. Pan przyszedł Kielce, mówiąc do mnie, bramy dwie godziny. Nagle mój ojciec wstał i zadzwonił do mnie. Podszedłem do niego i zapytał:, że musi. Powiedział do mnie:: „Marya, tak ciemno? Otworzyć okiennice ". Bałam się i powiedział mu,: „Ojcze! nie widzisz ... okiennice są otwarte ". Zaczął się rozglądać niego, Złapał mnie za ramię i powiedział:: „Marya! Marya, I naprawdę źle - Umieram ... dać, Błogosławię was - tak szybko, jak to możliwe ". Rzuciłem się na kolana i położył rękę na głowie. Powiedział: „Pan, nagrody ee; Lord, poinstruować ją ". zatrzymał, ręka nagle ciężki. Myślałem, zasnął ponownie, a kilka minut nie odważył ruch. Nagle wprowadzony g. Sucha, Zdjąłem głowę rękę i powiedział do mnie:: „Teraz go zostawić, Idź do swojego pokoju ". Spojrzałem: Ojciec leżał blady i bez ruchu. To było ponad.
Rodzaj g. Kielce całe dwa dni nie wychodzić z naszego domu i kazał wszystko, bo nie był w stanie. Jestem sam W ostatnich dniach poszedłem chory, nie było nikogo, kto by mnie zastąpić. Często myślałem o tobie, i gorzko żałował, że nie było z nami ...
Wczoraj wstałem z łóżka i poszedłem po trumnę; ale nagle zachorował. Zacząłem na kolana, opublikowaniu z nim pożegnać. Frau Rotberh skazala: „Co komikiem!„Imagine, droga Anna, że te słowa wróciła do mnie moc. Szedłem za trumną zaskakująco łatwe. W kościele, Myślałem, To było bardzo lekki, i wszystko wokół niego przenieść mnie. Nie płacz. Było duszno, a ja lubię się śmiać.
Zabrano go na cmentarz, że od kościoła św. James, a kiedy opuszczona do grobu. I nagle chciał ją potem kopać, bo był z nim po prostu. Ale wielu wciąż przeszedł przez cmentarz, i bałem, Frau Rotberg nie powtarzam: „Co komik".
Jakie okrucieństwo nie pozwolić twojej córce pożegnać się ze swoim zmarłym ojcem, jak jej się podoba ...
powrót do domu, Znalazłem obcych, który powiedział mi,, że powinniśmy uszczelnić cały dobytek i papierów zmarłego ojca. Zostawili mi pokoik, tylko dowiedział się od tego wszystkiego, z wyjątkiem łóżko i jedno krzesło.
Jutro jest zmartwychwstanie. Nie zaktualizować swoją chustę, ale bardzo dziękuję za nią. Kłaniam się swojego męża, Frank i cała Mini. do widzenia.
Piszę stojąc przy oknie, a sąsiedzi wzięli kałamarzu.
Marya Shoning do Anny Garlin.
Słodka Anno.
Urzędnik przyszedł do mnie wczoraj i ogłosił, że cały majątek mojego zmarłego ojca powinny być sprzedawane na aukcji na rzecz skarbu policjant, dla niej, że nie została nałożona przez państwo, a które okazało się być znacznie bogatsze w inwentarzu majątku, niż sądzono. Ja tu nic nie rozumiem. W ostatnich latach, jesteśmy bardzo dużo wydatków na medycynie. I tylko lewy dopływ 23 talar, - Pokazałem je urzędnikom, Dobrze powiedziane, ale że, więc wziąłem sam pieniądze, bo prawo nie wymaga od nich.
Nasz dom będzie w sprzedaży w przyszłym tygodniu; Nie wiem, gdzie uciec. Poszedłem do Mr.. burgmeysteru. Przyjął mnie dobrze, ale moja prośba wysłana, że on może zrobić nic dla mnie zrobić. Nie wiem, gdzie ja decyduję. Jeśli potrzebujesz pokojówkę, następnie napisać do mnie; wiesz, Mogę pomóc w gospodarstwie i robótek, a ponadto będę opiekować się swoimi dziećmi i Fritz, gdyby zanemozhet. Chorych chodzić, nauczyłem. proszę, napisać, Nie trzeba mnie. I nie ma sumienie. Jestem pewien,, że nasze stosunki na zmiennej nie w najmniejszym stopniu i że będziesz dla mnie wciąż ten sam rodzaj i pobłażliwy przyjaciel.
* * *
Dom Old Schoning był pełen ludzi. Tłum tłoczyli się wokół stołu, który przewodniczył oceniającego. zawołał: „Wełniane płaszcz z mosiężnymi guzikami ... ** talar. Czas, - dwa ... - Nikt inny - Kamizelka ** Thaler - trzy ". Stanik przechodzi w ręce jej nowego właściciela.
Kupujący oglądali rzeczy z bluźnierstwem i ciekawością, wystawione na aukcji. Frau Rotberg uważane czarnej bielizny, myte po śmierci Schöning; Ona bawiła się jego, zrzucać, powtórzenie: śmieci, szmata, łachmany, - i dodatkowe pieniądze. Karczmarz Geertz kupił dwa srebrne łyżki, pół tuzina serwetek i dwa kubki porcelanowe. łóżko, który zmarł Schöning, Został kupiony przez Carolina Schmidt, Kobieta ciężko rouged, skromny i pokorny widok.
Marya, blada cienia, Byłem natychmiast, cicho patrząc na psucie ubogich jego własności. Trzymała w ręku ** talar, Gotowy coś kupić, i nie mają ducha do przerwania produkcji z oferentów. ludzi poszło, niosąca nabyte. Dwie pozostały niesprzedane portretiki oprawione, Muchy bałagan i raz złocone. Z jednej przedstawionej Schöning był młody człowiek w czerwonym płaszczu. Na drugim Hristina, jego żona, z psem w ramionach. Oba portrety zostały ostro i wyraziście rysowane. Geertz zamierzał kupić i, powiesić w pokoju węglowego jego trahtira, ponieważ ściany były zbyt bramek. Portrety oceniano w ** talar. Geertz wzięła torebkę. W tym czasie Maryja przezwyciężył nieśmiałość i drżenie głosu cenę nadbavila. Geertz dał jej wyraz pogardy i zaczął targować. Stopniowo, cena wzrosła do **. Mary w końcu dał **. Geertz wycofał, i portrety niej były. Dała pieniądze, inni ukrył w kieszeni, Brał portrety i opuścił dom, bez czekania na zakończenie aukcji.
Kiedy Marya wyszła na ulicę z portretami w obu rękach, Zatrzymała się na straty: gdzie miała się udać?..
Podszedł do niej młody człowiek w złotych okularach i bardzo uprzejmie zgłosił się na ochotnika do zrobienia portretów, gdzie jej się podoba ...
- Jestem ci bardzo wdzięczna ... Ja, Prawidłowy, Nie wiem. - I pomyślała Marya, gdziekolwiek ona nadana portrety, Tymczasem ona sama bez pracy.
Młody człowiek odczekał kilka sekund i poszedł własną drogą, i Maria postanowiła włączyć portrety do lekarza Kielce.
I kontynuacja? Co Anna Garlin odpowiedziała na list Maryi?