towarzysze

Sped latach niewoli
krótkim czasie, peace znajomych,
Widzimy schronienie samotności
I pole Carskim.
Separacja czeka na nas na progu,
Wzywa nas do odległego szumu światła,
I każdy patrzy na drodze
Z podniecenia dumnym, młody Doom.
inny, ukrywa się pod czako umysłu,
Już w stroju bojowego
Hussar szabla pomachał -
W chłodzie poranka Epifanii
Pięknie merznet na paradzie,
Rozgrzewka będzie pilnować;
Inny, Urodził się szlachcicem,
nie szanować, kochający hołd,
Dodgers w hali szlachetnej
Humble oszust widzi siebie;
tylko ja, los wszystkim posłuszny,
Szczęśliwy lenistwo wierny syn,
beztroski dusza, obojętny,
I spokojnie zdrzemnąć jedną ...
Czy moi urzędnicy, młody,
są przepisy, shako,
Nie jestem rozdarty kapitana piersi
A nie wlec się w asesora:
Przyjaciele! trochę odpust -
Zostaw mi czerwoną czapkę,
Choć jego transgresji
Nie zmienia to w Sisak,
O ile to możliwe leniwy,
Bez obawy o strasznych kłopotach,
Innym nieostrożny ręka
W lipcu otworzyć kamizelkę.

Oceniać:
( Brak ocen )
Podziel się z przyjaciółmi:
Aleksander Puszkin
Zostaw swój komentarz 👇