Miej litość, trzeźwy Arystarch
Bahicheskih moje wiadomości,
Nie obwiniaj moje sny
I poczucie poezji w wietrzny:
Owoce z wesołego wypoczynku,
Nie rodzi dla nieśmiertelności,
Ale jest to sposób, w jaki zostały zachowane
dla siebie, dla przyjaciela,
Lub dla młodych Chloe.
Miej litość, zlituj się nade mną -
Nie potrzebuję lekcji.
Znam swoje własne błędy.
Oczywiście mój biedny geniusz:
Na rym często bezczynności,
Połączenie złych przepisów,
Uruchom trestopnye tłum
na Ai, aet i dalej oh. —
Jeszcze kilka wyznania:
Włożyłem (kto jest bez grzechu?)
Puste często okrzyki,
I rząd dodatkowych trzech wersów;
zły, ale wymówki
Nie lzya skromnie przynieść?
Moja lotny MESSAGE
Potomstwo od tego, kwiat?
Nie sądzę, cenzuruje mój ponury,
że, besnuyas nocą,
Duma związana poetycki,
Spokojne ofiar katastrof;
Co, działa na wszystkich rogach,
Marszczenia jego kępki włosów,
Jak Febovыm księdza
Musujące oczy groźny,
ledwo oddycha, marszcząc brwi oczy,
I zapalił lampę,
Dla shatkoy krześle, kryahtya, zasyadu,
siedzę, Bądź na trzy noce z rzędu
I wykluły - trestopny bzdury ...
pisze (nie wypowiedzieć wyrzut)
Horsekeeper zgrzybiały Pegasus
gwizdki, Khlystov lub grafit,
Emerytowany minister Parnassus,
Rodzic starych wierszy,
Ody i niezbyt gromozvuchnyh,
I bajki raczej nudny.
Uwielbiam prostotę i spokój,
I mój partner nie jest ciężarem;
I jeść i pić, znajdę czas.
Kiedy czasami niezamierzone
Wersety gręplowanej polowania znajdowania,
Chwała Przyjaźni il Erosa, —
Natychmiast skończyłem swoją pracę.
Siedzę tam z dobrymi przyjaciółmi
L leżę w łóżku piórko,
L wędrować nad spokojnych wodach
W ciemny dąb i niesłyszących,
Zamyślony - wave ręce
Nagle będę mówić rymami -
I nie nie morze
Frisky moje wiersze ...
Ale jeśli kiedykolwiek,
Chcąc odpocząć w luksusie,
Znajduje się w kominku,
Jeden, Pan wolny,
Jeszcze złapać moje myśli, —
To nie jest dla imienia poety
Mara il dwa trzy wersy,
I śpiewają cicho.
Ale wiesz?, oh mój prześladowca,
Jak rozmawiać z tobą?
Pinda nieostrożny użytkownik,
I muse nezhus młody ...
Już rano świeciło jasne
Pola i drzewa oświetlone;
Od dawna kogut zapiał;
W polglaza drzemki - i ziewanie,
Chapelle w pieśni wzywające,
Piszę krótkie wiersze,
Wśród przyjemnej zapomnienia
Zginanie głową w poduszce,
I w prostocie, undecked,
Moje przeprosiny termin
Bit sonnoyu ręka.
W cieniu lenistwo nieznanego
Tak piękne piosenkarka Rozkoszowałem,
Kiedy ks Vera śpiewał,
Lub malowane z uśmiechem
W swobodnej apetytem
Zacisznej strychu.
W tym położeniu leniwych
Wersety płynąć tędy i że.
Jest to możliwe w tworzeniu,
Unyav wesoły myśli hałas,
Następnie vperyat zimnej umysłu,
Wykończenie urobek fikcja,
Owoce Swift myśli wędrują,
I zmniejszyć swoje strony? —
Anakreon, Chaulieu, chłopców,
wrogowie pracy, zmartwienia, smutek,
nie tak, wykorzystywany do, W dawnych czasach
Śpiewali jego kochanki.
o tobie, rodzaj śpiewaków,
Sons leniwy niedbalstwa,
Przez długi czas są podane koron
Z Muse szczęśliwym bezczynności,
Ale nie genialne prezenty
poezja pracowity.
Go do szczytu Mount Fessalskiya
Byłaś tajne skręty;
Wesołych Gracje palec zabawy
Mladen lir reaktywowana,
A twój chela kręconego
Dzieci rój zabawy Pafos.
A ja jestem niedoświadczonym poetą -
Nieostrożny twoje rymy spadkobierca,
Po kradzieży śladem ...
I ty, moja rozwlekły kaznodzieja,
Krawężnik naukowiec smak gniew!
Iść, krzyki, kolejna bitwa
I rzucać młodego leniwca,
O nim cicho ubolewając.