Kiedy czasem wspomnienie
 Gryzie w moje serce w ciszy,
 I długotrwałe cierpienie
 Jak cień ponownie uruchomiony do mnie;
 Kiedy ludzie bliskie widzenie
 Na pustyni Chcę uciec,
 Nienawidzą słaby umysł, —
 potem zapominając? Latam
 Nie jasny krawędź, gdzie niebo jaśnieje
 niewypowiedziany niebieski,
 Gdzie morze jest ciepłe fale
 Marmur vethoy cichy tęgi,
 I laurowy i cyprys ciemny
 W naturze, wspaniale uprawiane,
 Gdzie śpiewał majestatyczny Torquato,
 Gdzie on jest teraz w ciemności nocy
 Daleko zvonkoyu skaloy
 Pływak powtarzane oktawy.
 Dążę zwykłego snu
 Przez lodowate fale Północy.
 Między beloglavoy ich tłumie
 otwarte? Wyspa zobaczyć tam.
 Sad wyspa - Dzika Plaża
 zaśmiecona zimie? żurawina,
 Zwiędły objęte tundra
 I hladnoy penoyu Oszukana.
 Czasem przyjeżdża
 Odważny północna rybak,
 tutaj rybacy? seine spready
 A on rzuca palenisko.
 Ta pogoda fala
 popycha kruchy? mój? czółenko.

