pierwsza piosenka
święty mnich, upadek człowieka, spódnica
Chcę śpiewać, jako duch nieczysty piekła
Został obarczony bradatym stary;
Gdy opanował czarny kaptur,
Jak pchnął grzeszników Monk w stadzie.
Piosenkarka miłości, Ferney starzec,
Tobie, Voltaire, I teraz odwołać.
Gdzie, powiedzieć, stać z łuku,
Kogo podziwiam Jean d'Arc,
Gdzie jest twój pędzel, powiedzieć, Wzięła vveki
Ani oni, ludzie będą?
Voltaire! Sultan francuski Parnassus,
Nie chcę sedlat konia Pegaza,
Nie chcę, aby trochę muzyki z pań,
Ale daj mi swoją lirę Zlata,
Będę z nią cały znany świat.
Ci krzywić i powiedzieć,: nie dają.
Czy jesteś poetą, przeklęty przez Apollo,
Ispachkavshiy prostenki Kabakov,
Przez Helicon wpadł w błocie z Vilonom
Nie możesz mi pomóc, Barkov?
Z uśmiechem dajesz mi skrypitsu,
Sulish wino i muza pół-girl:
„Pójdź za moim przykładem, tylko”. —
Nie, Nie, Barkov! skrypitsy nie brać,
Zaśpiewam, który przychodzi mi do głowy,
Niech jakiś wiersz po wierszu wlać.
Nie daleko od pięknych miejsc,
Gdzie tęga wzrosła Iwana Wielkiego,
Na głowie nosi złoty krzyż,
W puszczy lasów, Desert ponury, pustkowie,
klasztor; w jego ścianach głuchych
Pod starości szary mnich
Święty zhitem, modlitwy uciekł
I do końca dni spokojnie zbliża.
Nasz pracownik nie był zbyt bogaty,
Za pompą nie mógł iść do piekła.
miał kota, miał psaltery i Różaniec,
bańka, surplice tak adamaszku zieloną wódkę.
Wstąpił do domu, gdzie mnich żył spokojnie,
Nie tylko obejrzałeś złota góra,
Nie marmur tam oszukać oczy
Nie ma zawieszonych na ścianach Raphael.
Bóg widział cię na krześle z trzema nogami,
Tak, na ławce w rogu podłogi stoczni,
Na drodze mnicha śpi i śniadanie.
Jest kurtka w dół na ławce nie jest zły pęcherzykami.
chociaż mnicha, nie toczą puch
Pomiędzy dwoma arkuszami na miękkich materacach.
Całoroczny Ojca pościł,
Cały błogosławiony dzień towarzyszył mu komórkę,
„Zmiłuj się nade mną” w odczycie półgłosem,
El ciasno, Spałem i modlił się co godzinę.
I ty, mnich, zbuntowani jezuici!
Red teraz, Skoro wiesz jak się rumienić,
Kohl odrobinę sumienia, chociaż masz;
Czerwone i ty, bogaty Carmelit,
I będzie się wstydzić, Pechersk rezydent,
Serca i dusze pokorne Panie ...
Ale, funt! czekać! - Odsuń się daleko
Naprzeciw mnie już rzęsy gorliwością;
Kapłani nie rozwścieczyć naszego rzemiosła.
Pankraty żył szczęśliwy w odosobnieniu,
Mam nadzieję zobaczyć niebo wkrótce,
Ale ziemia nie wiadomo Territory
Chroń nas od diabła nie mogę. —
I w tych miejscach, gdzie czarny szatan
pazury Kustodia złość odżywiania,
nagle dowiedzieliśmy, że nieogrodzony
Darmowe droga do klasztoru.
I nagle cały tłum diabłów róża,
W powietrzu na skrzydłach pośpiechu -
Kolejny w Paryżu na łysych kartuzów
z penny, przy osiągnięciu złote monety,
Watykan do brzuchaty italiantsam
Bordowy i makarony otworem;
Pokojówki spadła do Prałata,
Który wyruszył sztywną górną wargę do zakonnic.
I usłyszałem, że jeśli stary pop,
Jedną nogą wszedł już w trumnie,
Dwie młode koronowany przed pulpitem.
Diabeł prowadził amorek z roju,
Nagle diakon w Kryłos vskhrapel,
Pop zatrzymał - spojrzał na dziewczynę,
Dziewczyna spojrzała na Deacon.
Zdecydowanie oczyszczenie krwi gotować,
Demon z nich wszystkich do siebie, jest kierowana do piekła.
Zbyt ciemna noc rósł do nieba,
Już w miastach przestały hałas cały dzień,
Księżyc w oknie oświetlone Monk. —
Modlitewnik wszyscy rzucili umysł,
Pankraty Our przed ikoną św Mikołaja
Z westchnieniem, kładę łuki ziemi. —
przyszedł Molok (tzw Diabeł),
Pancrazio pod czarnym sutannie schował.
Monk Święty modli się za, modliłem,
westchnienie, wzdychanie, a diabeł miał rację tam.
bije na godzinę, Mleko nie chce być odłączony,
bije dwa, Trzy trafienia - wszystko siedzi nieczysty.
„Och, moja wola”, - narzeka do siebie.
A starzec rzeczywiście przestał być ochrzczony,
Usiadłem na ławce, Przetarł oczy, ziewać,
Z modlitwą rozciąga się trzykrotnie,
Znów ziewnął, ... i bardzo prawie zasnęłam.
Jednak nie w! Pankraty nagle obudził,
Ponownie diabła zachęcić Monk,
uśpić, Bobrova zaczął czytać.
mnich brakowało, Monk bo dyvylsya.
Wiek nie eval, jako bóg modlił.
Ale tak naprawdę nie ma siły -, krzyże, psałterz, słowo, —
wszyscy zapomnieli; przewodniczący Seda,
jak jabłko, skrzynia walcowane,
Z ręką czoło opadł na kolana,
modlitewnik wypadł z rąk pod stół,
Święty vzdremal, vskhrapel, jak stary wół.
nędzny! sen ... Pankraty nagle obudził
Spojrzałem tam iz powrotem ze strachu,
Crosshair z łóżka wstaje,
Rozglądając - świecznik nagorela;
Nieco słabe światło wokół niego Liet;
Coś w kącie była biała jak.
Monk idzie - dobrze? spódnica widzi.
“To, co widzę!.. A może to tylko sen? —
wykrzyknął Monk, ostolbenev, blady. —
Jak! co to jest?…” i, nie śmiały, aby kontynuować,
jak vkopany, zanim stała się biała spódnica,
milczący, krasnel, zażenowany, wstrząśnięty.
Ogień miłości tylko bariery,
Kochanek sladchayshaya nagroda
I uroki swojego jedynego pokryciem,
o spódnicy! to do ciebie, rysuję,
Te ciągi Wam dedykuję,
Wrażeniem pióro, miłość!
Kocham cię, Spódnica drogie,
Kiedy wieczorem czeka na mnie,
Natalia, usuwanie brokatu sukienkę,
Thee tylko otoczony cienką młynie.
Jaki mógłby być lepszy, jeśli ciebie?
A ty, viyas wokół piękne nogi,
Strumień strumieni przezroczysty, zapalniczka,
Jeśli chodzi o miejsca, gdzie młody bóg
Spoczywa między Rose i Lila.
Ile, Philo, Chloe trwał,
Trzymając ją w ramionach tendencję,
Zielony krzew nagle się oprzeć ...
musi on, wstydzić, pobyt.
Ale później wszystko, ornat, dogonić,
Z nią na trawie, pachnące Falls
i ognisty, drżenie ręki
Szczęśliwy kochający pasterz
Jesteś na krawędzi delikatnie unosi.
Ona go ospały osklablyaet oczy,
A on jest ... ale nie jest; Nie odważył się kontynuować.
drżę, bijącym sercem,
i, może, docentura, kto wie?
I krew z aspiracjami pasji leje.
Ale nasz mnich mówił o spódnicy
nie tak, jak ja (Jestem młody, nie przycięte
I szczęście w najmniejszym stopniu nie obraził).
Nie był zadowolony, widział, że spódnicy,
I w tej samej godzinie, i zdałem sobie sprawę, realizowany,
Że jest nieczyste pazury złowione.
Pieśń druga
gorzkie refleksje, śnić, oszczędność pomysł
Tymczasem noc jeszcze nie na emeryturze,
Tymczasem lekki lila nawet księżyc,
Spódnica że wszystko było nadal widoczne.
Gdy tylko pociąg rozjaśniony świt firmament,
Z oczu nagle zamknęła w górę.
A nasz mnich, Niestety, pozbawiony reszty.
Och, on nie śpi, Pogładził kot nie robi,
On nie pamięta pulpit kościelny,
Na wszystkich stronach Pankraty kłopoty.
“Jak, - myśli, - kiedy i małe psy
W klasztorze, a mój duch nie jest,
Kiedy tam nigdy vvek widać yubchonki,
Kto mógł, żeby doprowadzić mnie do domu?
Och, przepraszam ... methinks, lord, w nim!
Och, nie ma ... ... powiedział, że dziewczynka na wróble”.
Mnich i zaczerwieniła, zrobić, nie wiedziałem.
We wszystkich narożach, pod lavkami jak.
Wszystko na próżno, Nie, starzec z nic,
Jednak przez cały dzień, w postaci jasno-cienia, taskalsâ,
nie jeść, Nie piję, spokojnie i nie spać.
mija dzień, i zbliża się wieczór
Zapalone wszystkie lampy i świece.
już Monk, z głową strzelania Hood,
Poszedłem do łóżka. - Ale tylko promienie
Księżyc z nieba w jego pustym polu
A spódnica nagle zapalił się na ławce,
Mnich zamknął oczy zaniepokojony
i, tak aby nie wpaść w piekło jak na pokuszenie,
Byłem o wieku do utraty wzroku,
Jak tylko spódnica nie będzie wyglądać.
Starzec jęcząc na swojej stronie zwróconej
I owinięty w prześcieradło intratny,
zamknięte oczy, I zasnął i zaczął chrapać.
Jedna godzina Molok nagle zamienił się w locie
I leci szum wokół niego.
pilotowany, latać, zakreślając pokój
A mój nos siedział mnich.
Pankratov ponownie pozwolił uwieść.
Monk chrapanie i wspaniałe sny.
Wydawało mu się,, że szeroki doliny,
między kolorami, Stoi pod mirt,
Wokół niego satyrów, gospodarz fauny.
Czasami śmiech leje do kubka Penna winy;
Zielony bluszcz na czarnych włosach,
I winnica bramek visyashtiy,
I łatwy Viersen, leżący u jego stóp, —
Wszystko wskazuje, że wciąż młodzieńczy Bachus,
bóg zabawa, satyra patron.
Inny, pompowany pastushechyu svyrel,
śpiewa miłość, i panem serc
Odushevlyal ego wesoły tryl.
Pod lipami tam tańczą taniec okrągły
Tłumy dzieci i młodzieży, i dziewczęta.
a następnie, gałęzie pod ciemnym sklepieniem,
Gęsty cień rozprzestrzeniania drzew,
Na łóżku róż, rozpalone miłością,
ledwo oddycha, wyczerpanie zabawa,
Wśród radości i słodkiego chłodu,
Miłośnicy Obnyavshisya leżeć.
Mnich spojrzał na wszystko oko zamieszanie
Następnie na szkle, zwrócił oczy,
Dziewczęta spojrzał na Monka z westchnieniem,
Łysy czoło irytacji porysowana -
stojący, jak pniu, i jego agape usta w sążni.
I nagle, Pod prysznicem czuł odwagę
A bekren' vz"ârâs' kapelusz Nadvina:.
W zielonym lesie, niektóre białe usyj Paz,
Jak łatwo koń, dla devkoyu pognalsya.
Pospiesz orzeł, szybciej niż lirów dźwiękowych
zaklinacz poleciał, jak marshmallows.
Ale nasz mnich Aeolus przed nią wydawało,
Nie ma odpoczynku dla nowego Daphne realizowane.
„Nie dam, - burknął, - Brakuje mi pierścionka ”.
Ale diabeł nagle, melknuv powodu kustochka,
Pankratov chwycił yubchonkoyu twarz.
I nagle znikł przyjemny widok gaj.
zatoczka, wzgórza i nimfy nie widać,
O nie Varka, vsporhnul i Amor,
I nie ma śladu Popsy piękny.
Jeden mnich w niesłyszących pustyni, niejasny,
marszcząc brwi oczy; ciemne niebo,
Nagle dźwięk grzmotu, mnich zadziwia -
Pankratiy: „Brat!..», i nagle obudził.
Zakłopotany wzrok zwrócił wszędzie:
w niebiosach, jak szafirami, smutek,
Już świt wschód różowo.
I nie spódnica. - Pankraty wstał, przemywa
i, pomolyasy, zaczął płakać znacznie,
Siedział pod oknem i gorzko opłakiwali.
“brat! - pomyślał, - Czemu jesteś zły?
do winy, lord, przed Tobą?
Jako grzesznik, wiruje mi nieczysty.
Nie chcę spać, Chcę was do modlitwy,
Wezmę psaltery, a następnie nagle i spódnica.
Chcę spać w nocy i vzdremat zapomnieć,
Dobrze Marzę? niespokojny duch mój.
Usłysz mój żarliwe błaganie,
Nie pozwól mi upaść, Lord, w iskushenьe!”
Bóg wysłuchał modlitw starca,
A jego umysł jest oświecony w minutę.
Z ubogiej siwego Prostyakov
Pankraty nagle zmaterializować w Newton.
Myślę, Patrzyłem, porównało, smeknul
A w jego radość przewrócił krzesło.
i, szałwia, Syracuse, który uciekł,
Uciekł ulicą boso i nagi,
Otwarcie jego podziwiał
I każdy krzyczał głośno: „Znalazłem! Uważam!»
“dobrze! - pomyślał, - od demonów i spódnic
podam - i słodkie dziewczyny
Już we śnie nie kusić.
Żyję ponownie Mnich Mnich,
Będę czekać na ostatnią godzinę strachu
Iz wiarą, i wszystko pójdzie gładko”.
Tak myślał - i bardzo źle.
Będąc w stanie Rock, Pan wszechświata,
Pankratyem, jak lalka, rozbawiony.
Monk woda wypełnia swój dzban,
Wymamrotał słowa modlitwy nad nim
I był gotowy do walki z groźną piekło.
Oczekiwanie spódnica He - ręką
duch nieczysty przez cały dzień była w pracy
A wszystko w ogniu, w błocie, kurzem i potem
Ostrzec spieszyć Moonrise.
Pieśń trzecia
złapany demon
brat, sprawia mi piękną przyrodę
Correggio sztuka nie dał?
Następnie stosuje się w ilości osób Parnasskii
Ozdobny pasja ja jej nie przyniósł.
Atrament, nie Maral palce,
I NIE skrawki papieru poddasze,
i biuro, jako pokojówka na obręcz,
Pisać wiersze, bym nie siedział w jakikolwiek sposób.
Wziąłem pędzel używany nieustraszony rękę
i, pitnej kieliszek szampana w jednej chwili,
Wykorzystywane do pracy zacząłem z gorącą głową,
Jak Tsitsian IL płonące Alban.
Wyobrażam sobie urok Natalia,
Przy pełnym biustem pociągnął kosmyk włosów,
Dookoła głowy wieniec pachnących róż,
Wokół piękny nogi ubrań igraszki Tali,
Stan chwycił Kipridy b pasa Zlat.
I szczotka użyto stokroć szczęśliwszy niż ja!
Lub farby b il wziął Vernet Poussin;
rzeka płynęła fala na płótnie;
Na horyzoncie palyashtih, kraje południowe
Vozvedshego noc rozmyślając księżyc,
Jest on przedstawiony na skale siarki,
Okrągły, która ma głośny ocean,
Wysoki, Ściany mchem;
I tam w fale, gdzie tchnie powiew,
na srebrze, vkrug skały błyszczącą pianę,
Marshmallows wstrząśnięty transfer.
Drew miałoby to, że Cantemir,
Jej piękno ... i byłbym szczęśliwy, aby rzucić lir,
Z czystej muzyki zawsze Usuń.
Ale Rubens ur Nie urodziłem,
Nie rysuj, Ruszyłem do tkania rymy.
M<артынов> niech nas urzeka szczotki,
A ja - ja znowu vzmostilsya na Parnasie.
Napełniony odwagą iroyskoyu,
Ponownie przy zbiornik atramentu z papieru
I znowu pójdę na tekstach.
Co sprawia, że teraz szara Pankraty?
Co sprawia, że nawet jego wrogów do kudłaty?
Już przestał Phoebus okrywowe;
Na wszystkich stronach raid dużo cienia;
Mgła ukrył formularza gaje i lasy;
Och, tu i tam gwiazdy świecą ...
Aha, i księżyc błysnęły przez las ...
nam żywy, martwy niż siedzenie pod ikonami
mnich, modląc się obiema rękami.
Nagle biały, jak nowo zaatakowany śniegu
Moskwa rzeka na skalistym Breg,
Jak łatwo cień, W jego oczach była spódnica ...
mnich dostaje, Rumieniąc się jak płomień,
Jak modinki piękny ala gąbkę.
I chwycił dzban, pełny gniew zapłonął,
I cała woda nalewa spódnicę.
o cudzie!.. Ten duch nagle znika -
A tu przed nim z rogami i ogonem,
Jako wilk, wszystko pokryte włosiem,
Jako dobry koń z doświadczonych kopyt
Pojawił Molok, drży pod stołem,
Od stóp do głów, wszystko skąpane w wodzie,
Zamykając sobie hem epanche,
toczyć swoich oczu, jak światła w nocy.
“Hurra! Zawołał mnich ze złym uśmiechem,
Złapałem cię. podziemny mag.
Teraz jesteś mój, nie ma wyjścia, belzebub.
Wszystkie wybryki zapłacić głową.
Idź do butelki, zakorkowany cię,
Teraz jest w dołach, rzucę.
Do niej, Exact Science! drżą przed mną”.
– “wygrałeś, czcigodny starzec, —
Więc Molok odpowiedział potulnie. —
wygrałeś, ale być hojny,
Zgniły woda mi nie przepełnić.
Będę vvek, aby słuchać,
spokojnie jeść, spać spokojnie w nocy,
Nie zachęcić was będzie”.
– “wszystko jest tak, wszystko tak, więc dostać w butelce,
Dużo od Ciebie, mój przyjaciel, Nie zostawię,
Po wszystkich sztuczek, nie zapomnieli”.
– “wybacz mi, Będę szczęśliwy,
Wszystko bogactwo wyleje na ciebie jak rzeka.
Jak Banku, Wiem, że przyjdziesz,
Wracam do domu, Kupuję ci trenera,
Przychodzą do ciebie przed poetów;
Wszystko łuk sprawi, że bogaty człowiek,
rekord kapelusz, Ceny za trybie.
Wszystko sprzedawane przez długi płaszcz z spodnie,
Poskachesh dumny ogierów,
Ludzie, śmiać się, koła prasowe
I aglinskoy trener zaskoczenia.
Idziesz trzeba się pocić Shilovsky,
Przy kolacji drzemki w Gorczakow,
Przez Naryshkina podpravlivat kamizelki.
Następnie wszyscy wiemy (z ministrami, z książętami
Po tym wszystkim, będziesz żył, obaj przyjaciele krwi)
Nazywasz bujnej swój obiad”.
– “Nie kuś! I nie opuszczę cię,
Bez dalszych słów tej godzinie w butelce iść”.
– “Czekaj, czekać, kochanie, zgadywać!
Jestem twoją żoną, a czerwone dziewice dostarczyć”.
– “cholerny demon! jak? w moich rękach
I śmiesz myśleć o żony!
zobaczyć, jak! ale nie, cholery pracownik,
Należy beguile Pankratov zgiełku.
wszystko, o zbyt gotowy do nagradzania,
łajdak, diabeł zły sługa!”
– “Daj minutę ze powinien zadeklarować,
Zostaw mnie w spokoju, nie być moim wrogiem.
Akt ten może i nagrody,
A ja Sveza Jerozolima”.
Tymi słowami mnich się nie pamiętać.
„W Jerozolimie!Zastanawiał się.
- „Do Jerozolimy! - do, że, Sveza ty ".
- „No,, estli tak, Będę wam oszczędzić ".
Starzec, starzec, nie słuchać Mleka,
pozostawić, opuścić Jerozolimę.
Po prostu patrząc na hak Saint Deamon ze stron,
Nie zadzieraj zamknięciu przyjaźń z nim.
Ale ty nie słuchasz mnie, Pankratiy,
Ci usiąść, wziąć Czaprak, uzda.
Już pod tobą wesoło przeklętego diabła,
Gotowane na piekło na przejażdżkę.
stop, starzec, siedzący na ramieniu Mleka,
Ciągnąć go w tyłek i boku,
stop, pospiesz do świętego miasta na wschodzie,
Ale należy pamiętać, że, nie nag
Trzeba umieścić swoje czcigodne stóp.
trzymać się, zawsze trzymać prostej drodze,
Rzeczywiście, w ponurym drodze do piekła jest szeroka.