Już czas, mój przyjaciel, por! spoczywa serce pyta -
Latać na dni dni, a każda godzina trwa
Jest to kawałek, a ty i ja razem
Oczekujemy, aby żyć, I oto - po prostu - die.
Nie szczęście na ziemi, ale tam jest spokój i wolność.
Od dawna marzył akcji pozazdroszczenia I -
Przez długi czas, zmęczony niewolnik, I wymyślił ucieczkę
W siedzibie dalszych prac i czystym neg.