sen K

Słodkie i stary znajomy,
o śnie, opiekun mojego dobra!
Gdzie jesteś? Pod dachem pustyni
I łóżko rozprzestrzenia się zbyt cichy
W ciszy cichej nocy.
przyjść, mój pomysł lampa,
Pobłogosław moje sny,
Się rano tylko dać radość
Moja bolesna miłość.
Ukryty z pamięci matowa
Smutne rozstanie zdanie,
Zobaczmy słodkie oczy,
Niech usłyszą głos mój drogi.
Kiedy umchitsya nocną ciemność,
I pozostawić oczy, —
o, jeśli dusza mogła
Zapomnij o miłości do nowego nocy.

Oceniać:
( 1 oszacowanie, średni 5 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Aleksander Puszkin
Zostaw swój komentarz 👇