Z listu do księcia. NS. А. Vyazemsky

Błogosławiony, który w zgiełku miasta
Marzenia o samotności,
Kto widzi tylko w oddali
pustkowie, ogród, dom wiejski,
Wzgórza z cichych lasów,
doliny potok wysokiej porywający
A nawet ... stado z pasterza!
Błogosławiony, ktoś z dobrymi przyjaciółmi
On jest przed siedząc przy stole w nocy,
I słowiańskiego glupcami
Śmieje poezji rosyjskiej;
Błogosławiony, którzy głośny Moskwę
Dla hizhinki nie zostawiać ...
A nie we śnie, ale w rzeczywistości
Jego kochanką pieszczoty!..

Oceniać:
( 1 oszacowanie, średni 1 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Aleksander Puszkin
Zostaw swój komentarz 👇