A ten pustynny kraj
Święty dusza poety:
Zaśpiewała Derzhavins
I pełne chwały rosyjskim.
Nawet do tej pory w cieniu Naso
brzegi Dunaju szuka;
Leci w słodkiej rozmowy
Zwierzęta Muses i Apollo,
A z nią często, gdy Księżyc
I wędrować wzdłuż brzegu stromych:
Ale, przyjaciel, przytul mnie droższa
W żyjesz Owidiusza.