W liście do. NS. Gorczakow

Zima I kruche ściany
Przez bramę zablokowany swoją ścieżkę;
Jeszcze przed tropynky
Nie protopchu jakoś,
Siedziałem w domu, jak próżniak;
ale ty, Dusza mojej duszy,
zbadać, że będzie w poniedziałek,
Jaka będzie nasza Bartholomew.

Oceniać:
( 1 oszacowanie, średni 5 od 5 )
Aleksander Puszkin