Dym lizać powodzi ylo - Jesienin

mgła, rozlewiska
Zalizalo otwarte.
żółte lejce
miesiąc spadła.

Edu na longboat,
Tychus do brzegu.
Kościoły w pryasel
czerwony stos.

żałosny Karkom
W ciszy bagien
czarny gluharka
Wywołując Vigil.

Grove niebieski mrok
Leży motłoch ...
Modlę się ukradkiem
Dla własnego losu.

Oceniać:
( Brak ocen )
Podziel się z przyjaciółmi:
Aleksander Puszkin
Zostaw swój komentarz 👇